W tym roku trochę się zmieni strona, będą zamieszczane komentarze "okiem Chłopa Jełopa", ale o tym już wkrótce.
Jak Wam minął sylwester? My go spędziliśmy w Restauracji Biancas. Obserwowaliśmy, podejrzeliśmy tam gdzie mogliśmy i osądziliśmy. Byliśmy incognito, byliśmy na zabawie prawie jak tajemniczy klient.
O to nasze spostrzeżenia.
Pierwsze wrażenia.
Ładne wejście, właściciel /manager
restauracji bardzo miły. Dostaliśmy dwa pokoje w jednym. Czyli połączone dwa
pomieszczenia, które można rozdzielić drzwiami przesuwnymi.
Niestety z okna widzimy neon sklepu z przeciwka. Po zgaszeniu światła, jest w pokoju czerwono. Brak rolet, przez
zasłony niestety i tak wszystko widać. Dość chłodno w pokojach.
Mały drobiazg, ale potrafi zepsuć urok.
Ręczniki nie są jednakowe, na każdym łóżku są inne kolory, a dodatkowo są to
ręczniki firmowe, nie restauracji.
Pokazano nam nasz stolik. Duży plus, bo
mamy stolik tylko dla siebie. (Zdarzyło nam się, w zeszłym roku, że byliśmy
dołączeni do stolika większego). Sala na pierwszy rzut oka, ładna, schludna.
Drugie wrażenie. Sylwestra zaplanowano na
godzinę 20. Parę minut przed rozpoczęciem zabawy, mieliśmy wrażenie, że nikogo
nie ma. O 20:05 wyszliśmy z pokoju z bijącym sercem, bo obawialiśmy się, że ta
cisza nie zapowiada niczego dobrego. Jakież było nasze zdziwienie, gdy po
przejściu dwóch par drzwi, naszym oczom ukazała się prawie pełna sala gości! Na
piętrze są drzwi wygłuszające! Brawo! Bardzo duży plus.
Jedzenie bardzo dobre, przystawka elegancko
podana, gęsina jako danie główne, szybko do nas dotarła, prawie jak na skrzydłach.
Obsługa lokalu uwijała się jak w ukropie. Ilość kelnerów była wystarczająca, a
co za tym idzie, nic zbędnego nie leżało na stole.
Sala dwupoziomowa, pomieści 200 osób. Co do
sali dwupoziomowej mam mieszane uczucia. Jeśli organizuje się wesele na 200
osób, to oba parkiety są troszkę za małe.
Wystrój dolnej sali ciekawy, współcześnie
pałacowy, szkoda, że górna sala nie wygląda tak samo.
Restauracja posiada klimatyzację, na obu
piętrach są toalety. Latem można skorzystać z tarasu. Parking, który zmieści
nawet autokar.
Alkohol para młoda załatwia sama, bez
dodatkowej opłaty.
Sala znajduje się blisko Gdyni, od granicy
miasta do restauracji to 1,5 km, jest to spory plus.
Baza noclegowa na 28 miejsc.
Czy polecam Restaurację Biancas na wesele?
Tak.
Czy zorganizowała bym swoje wesele w
Restauracji Biancas? Tak.
Restauracja Biancas,
Kosakowo, ul. Żeromskiego 9
Kosakowo, ul. Żeromskiego 9
Baza noclegowa
Wygląd pokoju – 4
Czystość - 4
Środki
higieny – 3 – za szary papier toaletowy,
Ręczniki
– 3 – każdy ręcznik innego koloru, oraz ręczniki firmowe, nie restauracji
Biancas
Menu
Jakość
podania - 5
Zastawa
- 5
Walory
estetyczne - 5
Sposób podania – szwedzki stół, na stołach – 4
Sposób podania – szwedzki stół, na stołach – 4
Obsługa
Wygląd
- 5
Jakość
– 5
Szybkość
– 5
Ilość
– 5
Wygląd
sali
Przystrojenie
- 4
Czystość
– 5
Oświetlenie
- 5
Parkiet
taneczny – 4 – przy weselu na 200 osób, niestety parkiet jest za mały
Inne
Cena
– menu weselnego – od 150 zł, cena za pokój w trakcie wesela, 50 zł od osoby
Koszty
dodatkowe – brak korkowego
Współpraca
z właścicielem/menegerem sali – dobry kontakt
Lokalizacja/Usytuowanie
– lokalizacja blisko Gdyni, usytuowanie wśród łąk, pól, gimnazjum i innych
budynków.
Łączna ilość punktów: 71/80
Skala ocen od 1 do 5, gdzie 5 to najwyższa ocena.
Skala ocen od 1 do 5, gdzie 5 to najwyższa ocena.
Bar
Wejście główne
Korytarz
W tej sali się bawiliśmy
szału nie robi
OdpowiedzUsuń